piątek, 7 czerwca 2013

Wystawa rękodzieła


Wczoraj była wystawa wszystkich rzeczy robionych przez panie /i panów/ w czymś, co nazwalibyśmy domem kultury.


W pierwszym rzędzie pokażę oczywiście malowane naczynia, czyli wyroby tej grupy, do której należałam.






Jak widać na ostatnim zdjęciu te umiejętności przydają się też do tworzenia biżuterii.  Bo poza tym biżuteria jeszcze była robiona w innej sekcji, z przeróżnych rzeczy i używając przeróżnych technik /np. szydełkowanie/. 






A tutaj zdjęcie biżuterii zrobionej na szydełku.


Od szydełkowania przejdźmy do haftowania jako, że tutaj kto umie ten haftuje obrusy i obrusiki.




Jeszcze oprócz tego buty /oczywiście z materiału/, szaliczki, obrazki, itp.

 




Na ostatnich dwóch zdjęciach widać haft złotą albo srebrną nicią - coś czego u nas nie ma. 
 Od tego przechodzimy do malowania - jak widać różnych rzeczy od tac do obrazów...



 I coś co najbardziej mnie zaskoczyło, bo nawet o takiej sekcji nic nie słyszałam - to różne wyroby /takie jak na zdjęciu/ częściowo lub w całości pokryte skórą /cielęcą, krowią, kozią, itp./ i później pomalowane na różne odcienie brązu.





 Na koniec jedna z wykonawczyń tej wystawy, która należała do sekcji hafciarstwa /na bucikach i złotą i srebrną nitką/ i do sekcji biżuterii - to ona robiła biżuterię z wykorzystaniem szydełkowania.

 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz