czwartek, 11 kwietnia 2013

Karczochy po turecku


                                                 Karczochy po turecku
Zawsze karczochy kojarzyły mi się z kuchnią francuską. A tu raptem i w tureckiej są. Właśnie teraz zaczyna się na nie sezon /kwiecień/. Z karczochami jest dużo zawracania głowy tym co jadalne, a tym co nie. Więc niezbyt się nimi interesowałam. Ale zostałam poczęstowana karczochem duszonym - bardzo smacznym.

4 karczochy
4 dymki
duży pęczek koperku
oliwa z oliwek

Karczoch krojony jest mniej więcej na pół, żeby te listki twarde wyrzucić. Póżniej tą połówkę kroimy jeszcze raz na pół, aby otrzymać 2 takie same porcje. Dymki i koperek siekamy, wszystko wrzucamy do garnka, wlewamy ciut oliwy i wody tyle, żeby tylko przykryć warzywa. Wolno gotujemy jakieś 15 minut i gotowe. Oczywiście sól też dodajemy....