Postanowiłam przyglądać się tej roślinie. Nigdy wcześniej jakoś na to nie wpadłam, chociaż zapewne świadzy to o mojej głupocie. Ale z drugiej strony jest tyle nieznanych kwiatów i roślin na łąkach, że człowiek jest wiecznie zajęty obserwowaniem i zadawaniem sobie pytania - "co to jest?"
Oczywiście tą łodygę się zjada jak jest gruba. Jak jeszcze nie wyrosła i nie ma kwiatów. A swoja drogą to zaraz zajrzałam do wikipedii i tam przekonałam sie, że tych różnych ostów jest multum...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz