Przez mały przesmyk właściwie, który jest wejściem do portu wpłynął tu statek panamski. Jest teraz zacumowany przy nieczynnym hotelu - największym budynku Mordoganu.
Statek ten według jednych stał 3 lata, a według innych 5 w porcie w Focy. Stał, bo był w ten sposób ukarany za nie płacenie takich czy innych rachunków. Nieważne...
Lodzie albo przepłynęły do portu obok albo zostały przetransportowane na ląd.
Albo utonęły.......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz