piątek, 9 sierpnia 2013

Bursa


Ponieważ do Bursy pojechałam przez Władysława Warneńczyka często myślałam czy to właśnie tutaj obnoszono jego głowę po powrocie z wyprawy. Są to mury miasta zbudowane jeszcze przed czasem Turków seldżuckich. Potem miasto rozrosło się, a mury zostały.

W tej dzielnicy miasta - czyli Tophane - można też podziwiać osmańską architekturę. Domy są zbudowane z cegieł niejako wsadzonych  w ramy z drewnianych belek, mają płaskie dachy i wykuszowe okna.


Tutaj są też mauzolea /inaczej tych grobowcow nazwać nie mogłam ze względu na ich wielkośc chociażby/ Osmana Beya i Orhana Gazi. Oba mauzolea zostały zniszczone przez trzęsienie ziemi i póżniej odbudowane. Co jest interesujące? Grobowiec nie jest tylko dla jednej osoby - mogą tam leżeć synowie i córki, żona, zupełnie nieznane teraz osoby. Np. w tym należącym do Osmana Beya jest pochowanych jeszcze 15 osób. Wielkość trumien też mnie zastanawiała - oczywiście największa /olbrzymia!!!!!!!!/  i najbardziej ozdobiona była tej osoby, dla której mauzoleum wybudowano. To dotyczy wszystkich mauzoleów, w których byłam. Poza tym są jeszcze malutkie trumienki dla dzieci....


W tamtym rejonie jeszcze warto zobaczyć wieżę zegarowa i pomnik ku pamięci poległych w wojnie o niepodległość toczonej przez Ataturka /tuż po pierwszej wojnie światowej/.
Trochę niżej /dosłownie - po Bursie chodzi się po pagórkach/ jest ten największy bazar w Turcji. Ponieważ bazar częściowo spłonął i nie był rekonstruowany stracił nieco swój osmański charakter - część swoich han'ów, czyli domów, w których handlowano. I tam właśnie mieści się jeszcze meczet Ulu, lub Wielki meczet. Zbudowano go miedzy 1389 a 1400 rokiem. Jest wielo - kopułowy, a styl, który reprezentuje wskazuje na to, że porzucono zasady sztuki Turków seldżuckich i przyjęto osmańskie.




I teraz może potraktuje zbiorczo cztery meczety, a właściwie mecztowe kompleksy. Meczet przeważnie był budowany przez sułtana i obok niego była łaźnia, garkuchnia dla ubogich, szkoła, grobowce, itp. I tak mamy meczety Yesil /czyt. jeszil/, Murad Hudavendigar, Yildrim /czyt. jldrym/ i Muradiye.



Na zdjęciach powyżej jest mauzoleum sułtana Mehmeda zbudowane w 1421 roku. Mauzoleum jest w kompleksie Yesil, w którym mamy tez meczet. Jest on warty obejrzenia ze względu na wnętrze ozdobione kafelkami wykonanymi techniką, której przedtem w tureckiej sztuce nie widziano. W oknach są witraże.
Jeżeli mamy ochotę obejrzeć tych mauzoleów w lub grobowców więcej powinniśmy pójść do kompleksu Muradiye gdzie jest ich aż 12, wśród nich Murada II zbudowany w 1451 roku. Oczywiście ja byłam najbardziej zainteresowana grobowcem Alaeddina......Wiadomo - Alladyn......
Obecne cmentarze wyglądają zupełnie inaczej.



Jedna rzecz w Bursie mnie wręcz zachwyciła - most Irgandi ze sklepami. Sa jeszcze dwa takie mosty - w Włoszech i Bułgarii. Dzisiaj te sklepy się przemieniły w miejsca dla sztuki, wyrobów rękodzielniczych. Tak przynajmniej wyglądało jak tam byłam.

 

Najciekawsze muzea w Bursie to muzeum archeologiczne /obejmujące znaleziska od 3000 roku p.n.e do czasów bizantyjskich włącznie/, osmański dom /niedaleko Muradiye/, muzeum tureckiej i muzułmańskiej sztuki /od XIII w  do XX w/ i muzeum Uluumaya /osmańskie stroje ludowe i biżuteria/. Oczywiście są jeszcze inne, ale te wydają się najciekawsze.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz